Markomanowie (Emperor Edition)

Społeczność wojowników: +1 do ładu publicznego za każdą wojnę prowadzoną przeciw innej frakcji
Maruderzy: +20% do przychodów z łupienia i plądrowania

Opis

W 85 r. p.n.e. Arwernowie i Sekwanowie prowadzili wojnę z sąsiadującymi z nimi Eduami. Wysłali za Ren prośbę o pomoc. Markomanowie stanowili większą część piętnastotysięcznej grupy zbrojnej, która odpowiedziała na wezwanie Ariowista, co szybko zakończyło konflikt. Germańskie plemiona nie chciały jednak odejść. Za pomoc w walce zażądały dużego obszaru żyznych ziem i sprowadziły dodatkowo 120 000 swoich pobratymców. Markomanowie zostali później wyparci przez Juliusza Cezara za Ren, a wspomnienie żyznych i dostatnich ziem wciąż im towarzyszy.|

Śmierć ich pogromcy i chaos w Republice to doskonała okazja do odzyskania tych ziem... Ale dlaczego mieliby na tym poprzestać? Wojownicy Markomanów sieją strach w cywilizowanym świecie. Żołnierze Cezara, kiedy dowiedzieli się, z kim będą walczyć, na dzień przed bitwą spisali testamenty.

Germańskie plemiona, do których Markomanowie się zaliczają, żyją wojną, a ich dowódcy są wybierani na podstawie umiejętności bojowych. Mobilność daje im przewagę nad innymi ludami plemiennymi. Ciągłe poszukiwanie ziemi oznacza, że Markomanowie mogą przenieść się z dnia na dzień. To groźni najeźdźcy, niemal nie sposób ich złamać i pokonać.

Inni wodzowie

Z racji wieku i doświadczenia, tym szlachetnym rodom w pierwszej kolejności przypadnie zaszczyt sprawowania władzy lub służenia radą w razie potrzeby.

Starszyzna

Markomanowie, czyli „ludzie pogranicza”, zamieszkiwali prawdopodobnie tereny południowej Germanii u wybrzeży Renu. Tworzyli społeczność plemienną – swobodną konfederację plemion, które wspólnie mieszkały, wędrowały i walczyły.
  • Niechęć do obcych kultur: +25% do negatywnego wpływu na ład publiczny z powodu obecności obcych kultur
  • Czcigodna starszyzna: +3% do wysokości podatków
  • Pogromcy plemion: +10% do morale wszystkich oddziałów podczas bitew przeciw barbarzyńcom
Region startowy
Bergium